piątek, 28 lutego 2014

Czarna siatka

W moich stronach ciężko o mroźną zimę. 
Piękna, ciepła i słoneczna pogoda bardzo często trwa od marca do listopada. Oczywiście zdarzają się momenty chłodu i deszczu jak również upałów 32 czy 35 stopniowych.

Na okazję tych mniej upalnych a zarazem ciepłych dni powstał ten sweterek.


Czarna siateczka sprawdza się rewelacyjnie i w planach mam już kolejne dziergadełka, tym razem w innych odcieniach.


Splot zaczerpnęłam z ABC robótek na drutach. Jest tam tyle pięknych splotów, że nic tylko wymyślać co zrobić i dziergać, dziergać, dziergać.

Na "ludziu" prezentuje się mniej więcej tak jak poniżej.

tył (jakby ktoś nie zauważył :) )

przód

Splot siatkowy, który sobie wybrałam zrobił mi miłą niespodziankę. W trakcie robótki zaczął się tworzyć skos, którego na początku nie planowałam. Doszłam jednak do wniosku, że zobaczę co z tego wyjdzie.

Robiłam oddzielnie przód wraz z rękawami oraz tył (tak jak się robi "nietoperza")na drutach nr 9. Później razem ładnie wszystko zszyłam, dorobiłam plisę przy dekolcie i podziwiałam moje "skośne" dzieło.

Skos sprawił, że sweterek sam z siebie układa się asymetrycznie, jedna część swobodnie sobie zwisa z ramienia, a druga ładnie się na nim trzyma. 

Co prawda nie wiem jakby to było przy splocie, który skosu nie tworzy, ale o tym już się niebawem przekonam.

A tak wygląda z bliska prawa i lewa strona splotu.

prawa strona

lewa strona



poniedziałek, 24 lutego 2014

Uwielbiam sobie komplikować życie . . .

Witajcie,
dzisiaj przyszła kolej na pewną rzecz do której wracam ciągle i pokochałam to z całego serca. Druty bo o nich dzisiaj mowa pojawiły się w moim życiu zaraz za szydełkiem. To chyba taka naturalna ewolucja części szydełkomaniaczek.

Czas na moją wrodzoną skromność, bo "drutowania" nauczyłam się sama. 
Początki były okropne, ale od momentu nauczenia się porządnego nabierania oczek i pojęcia o co chodzi w oczkach prawych i lewych poszło już gładko.

Bez pomocy się oczywiście nie obyło i tutaj niezaprzeczalne pierwsze miejsce ma wciąż ABC robótek na drutach . To z ogromnej wiedzy i zasobu zawartego na stronce korzystałam najczęściej, to ta stronka nauczyła mnie obsługi drutów i to z tej właśnie strony powstał wzór który wykorzystałam na moim pierwszym ponczo.

Żeby Was więcej nie zamęczać - fotografie. Mam nadzieję, że co nieco na nich widać.




Wzór być może nie jest skomplikowany dla bardziej zaawansowanych ale dla mnie był wyzwaniem (zwłaszcza, że to pierwsze warkocze jakie kiedykolwiek robiłam). 



Ponczo robiłam z dwóch prostokątów, z opisu a właściwie rysunku znajdującego się na blogu Moteczka - Ja kobieta.


A tak wyglądają z bliska warkoczyki.


Wszelka krytyka mile widziana :)

Pozdrawiam ciepło!

piątek, 14 lutego 2014

1414 - świat zwariował

Czy ktoś tak jak ja uważa, że święta typu walentynki, dzień kobiet czy dzień mężczyzny są zbędne i niepotrzebne?? 

Przecież o wiele bardziej cenne jest to jak traktujemy na co dzień naszą drugą połówkę. Bo jeśli jedynym dniem na docenienie i pokazanie naszej miłości są "Walentynki" to jest to bardzo smutne i przykre.

Niemniej jednak wchodząc dziś na stronę swojego bloga zauważyłam coś niezwykłego. Czy to znak dla mnie żebym przestała wreszcie bojkotować "Walentynki"? A może znak, że powinnam dać się porwać temu szaleństwu? ☺



Wszystkim zakochanym, życzę aby to uczucie pozostało z Wami na długie lata!
Tym którzy nie posiadają obok tej drugiej osoby, życzę radości i szczęścia. Nie szukajcie na siłę bo to co najpiękniejsze zazwyczaj samo staje na naszej drodze.

www.annies-eats.com


Pozdrawiam ciepło!

czwartek, 13 lutego 2014

Drobne inspiracje znalezione w sieci

Witajcie Kochani
Nie mogłam się powstrzymać i musiałam się z Wami podzielić tymi perełkami( mam nadzieję, że mi się za to nie oberwie).

Wczoraj spędziłam miły wieczór na bezczynności. Odpoczęłam, zrelaksowałam się i poszperałam na stronkach a właściwie na jednej.

Na facebooku jest pewna strona gdzie prezentowane są różne różności :) Kilka z nich wczoraj wyjątkowo wpadło mi w oko, strona nazywa się Step by Step Tutorials i jest ogromną inspiracją no a przy okazji można samemu stworzyć coś wyjątkowego.

http://www.etsy.com/shop/SuAmi
Te małe zwierzaczki wprawiły mnie w osłupienie, są tak słodziutkie i tak malutkie, że ciężko od nich oderwać wzrok. Więcej tych miniaturek znajdziecie TUTAJ
Zdjęcie pochodzi z facebookowej strony.

Pozdrawiam serdecznie!

sobota, 8 lutego 2014

Wiklina papierowa

Moje pierwsze choinki, które fantastycznie spisują się jako "wieszaczek" na kolczyki i różne biżuteryjne pierdółki, oraz wianuszki na wszelkie okazje i do wykorzystania na przeróżne sposoby.



Udanego weekendu!!

P.S. Kurki dotarły do nowych właścicieli i bardzo się spodobały. Uff kamień z serca :)

sobota, 1 lutego 2014

Kolejne Wilkanocne kurki dwie ♥

Ostatni tydzień spędziłam sobie na bezwiednym dłubaniu szydełkiem. Z tego dłubania powstały sobie kurki dwie. Każda robiona podobnie a jednak inaczej ☺
Kuraski dzisiejszego ranka poleciały sobie w świat. Mam nadzieję, że ucieszą swojego nowego właściciela i upiększą Wielkanocny stół.

Jak Wam się podobają?





Inspiracją do stworzenia tych kurek była ażurowa kurka Splocika.

Jeżeli gdzieś znajdziecie takie kurki to dajcie mi znać. Ja je robiłam sama ale być może gdzieś, ktoś wpadł na podobny pomysł.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających.

LinkWithin